Na rowerach do Gdańska. Chcą pomóc choremu chłopcu
Czterech, skrajnie różnych mężczyzn o całkowicie odmiennych charakterach połączyła jedna pasja i ogromna wola walki. Dzięki temu narodził się pomysł nietypowej akcji – panowie zamierzają wsiąść na rowery, w ciągu trzech dni pokonać setki kilometrów i dojechać do Gdańska. Za sprawą inicjatywy chcą zebrać, jak największą ilość pieniędzy dla Alana Wnuka, podopiecznego fundacji Cancer Fighters.